Kto może wybrać estoński CIT?

Kto może wybrać estoński CIT?

Podatki nigdy nie należały do tematów łatwych, a przedsiębiorcy w Polsce od lat szukają rozwiązań, które pozwoliłyby im prowadzić działalność w sposób bardziej przejrzysty, a jednocześnie mniej obciążający pod względem fiskalnym. Właśnie w tym kontekście pojawiła się możliwość skorzystania z rozwiązania znanego jako CIT estoński, które wprowadziło do polskiego systemu podatkowego zupełnie nową filozofię opodatkowania. Zamiast płacić podatek od razu od osiągniętego dochodu, przedsiębiorca reguluje go dopiero w momencie wypłaty zysku. Pytanie, które interesuje wielu właścicieli firm, brzmi jednak: kto właściwie może skorzystać z tego modelu i jakie warunki należy spełnić, aby było to w pełni legalne i korzystne?

Na czym polega CIT estoński?

Zanim przejdzie się do szczegółów dotyczących dostępności, warto wyjaśnić, czym w ogóle jest CIT estoński. To forma opodatkowania, w której firma nie musi płacić podatku od wypracowanego zysku, dopóki nie zdecyduje się na jego wypłatę w formie dywidendy lub przeznaczenie na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorca może reinwestować zarobione środki, rozwijać swoją firmę, kupować nowe maszyny czy zatrudniać pracowników, nie martwiąc się o natychmiastowy obowiązek podatkowy.

Kto może skorzystać z tego rozwiązania?

Nie każda firma może jednak automatycznie przejść na ten sposób rozliczania. Ustawodawca wprowadził konkretne wymogi, aby dostęp do tego mechanizmu mieli przede wszystkim ci przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność w sposób przejrzysty i stabilny. Po pierwsze, CIT estoński dostępny jest dla spółek kapitałowych, czyli spółek z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółek akcyjnych. Oznacza to, że jednoosobowi przedsiębiorcy czy spółki osobowe nie mogą wybrać tej formy rozliczania.

Dodatkowo, ustawodawca nałożył pewne limity i warunki. Przykładowo, firma nie może posiadać udziałów w innych podmiotach ani być częścią skomplikowanej struktury powiązań kapitałowych. Celem takiego ograniczenia było uproszczenie systemu i skierowanie go głównie do podmiotów, które w praktyce prowadzą działalność produkcyjną, usługową czy handlową, a nie do rozbudowanych holdingów.

Kryteria finansowe i organizacyjne

Oprócz kryterium formy prawnej, istnieją również wymogi finansowe i organizacyjne. Spółka chcąca skorzystać z estońskiego systemu podatkowego nie może mieć zaległości wobec urzędu skarbowego ani wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Co więcej, powinna zatrudniać co najmniej kilku pracowników na etacie lub ponosić porównywalne wydatki na wynagrodzenia w innej formie, np. w ramach umów cywilnoprawnych.

Dlaczego warto rozważyć ten model?

Dla wielu firm wybór tego systemu podatkowego to szansa na szybszy rozwój. Zyski, które normalnie byłyby pomniejszone o podatek, mogą zostać w spółce i posłużyć do dalszych inwestycji. W efekcie przedsiębiorstwo rośnie, zatrudnia nowych ludzi, podnosi konkurencyjność i działa w sposób bardziej elastyczny. Jednocześnie jednak warto pamiętać, że kiedy przyjdzie moment wypłaty dywidendy, podatek będzie trzeba zapłacić, więc nie jest to rozwiązanie całkowicie zwalniające z obowiązku wobec fiskusa.